Waszczykowski: W Rosji rządzi bat, a nie rozsądek i argumentacja

Musimy się liczyć z tym, że Polska, jako kraj zaangażowany w pomoc dla Ukrainy może być celem rosyjskich ataków - stwierdził były szef MSZ, europoseł Witold Waszczykowski z PiS.

Publikacja: 07.03.2022 09:00

Waszczykowski: W Rosji rządzi bat, a nie rozsądek i argumentacja

Foto: EP/Alain Rolland

amk

Waszczykowski komentował sytuację w Ukrainie, zaatakowanej 24 lutego przez rosyjskie wojska.

Pytany o rzeczywiste postępy rosyjskiej inwazji, europoseł stwierdził, że nawet jeśli podczas konfliktu obie strony umniejszają swoje straty i podnoszą straty przeciwnika, to materiały uwiarygadniają ukraińskie informacje o zadawaniu Rosjanom ciężkich strat.

-  To wskazuje, że Rosjanie przeliczyli się co do swoich zdolności i zdolności obronnych Ukraińców - powiedział polityk.

Czytaj więcej

Putin: Zachodnie sankcje są jak wypowiedzenie wojny

Pytany, jakie jego zdaniem jest prawdopodobieństwo rozszerzenia działań wojennych poza Ukrainę, Waszczykowski stwierdził, że jeśli Rosjanom uda się zdobyć Odessę i wejdą na Naddniestrze, w pierwszej kolejności zagrożona będzie podzielona Mołdawia.

Potem, według europosła PiS, celem Putina mogą stać się kraje nadbałtyckie. Polska - jako kraj po zaangażowany w pomoc dla Ukrainy i zgodnie z planami UE i NATO wyznaczony jako miejsce dystrybucji sprzętu wojskowego - także może być obiektem rosyjskich ataków.

Zdaniem Waszczykowskiego, dyplomatyczne rozmowy, na które zgadza się Putin, są jedynie "maskirowką" - zasłoną, za którą równolegle prowadzone są działania wojenne, a rosyjski prezydent jest  zdeterminowany, aby zaprowadzić w Kijowie podporządkowane sobie władze.

Polityk uważa, że Putin ma "koncepcję architektury bezpieczeństwa w Europie", więc będzie swoje działania kontynuować.

- Trzeba pamiętać, że w przypadku Rosji mamy do czynienia z krajem skorumpowanym, gdzie w tych sferach siłowych,  to raczej rządzi bat, a nie rozsądek i argumentacja - zaznaczył.

Waszczykowski komentował sytuację w Ukrainie, zaatakowanej 24 lutego przez rosyjskie wojska.

Pytany o rzeczywiste postępy rosyjskiej inwazji, europoseł stwierdził, że nawet jeśli podczas konfliktu obie strony umniejszają swoje straty i podnoszą straty przeciwnika, to materiały uwiarygadniają ukraińskie informacje o zadawaniu Rosjanom ciężkich strat.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Hanna Gronkiewicz-Waltz idzie do PE. Była prezydent Warszawy przyjmie mandat
Polityka
Powódź w Polsce. Jak Donald Tusk przejął narrację i pokazał sprawczość
Polityka
List otwarty w obronie dyrektora Muzeum Historii Polski Roberta Kostro
Polityka
Marcin Kierwiński składa mandat do PE. Kto go zastąpi?
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc