Aktualizacja: 08.02.2021 14:46 Publikacja: 08.02.2021 12:08
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
W ostatnią sobotę Platformą Obywatelska przedstawiła agendę Koalicji 276 – tyle głosów miałaby wspólnie uzyskać opozycja. Jak podkreśla gość podcastu „Game Changer”, dla wielu wyborców jest nie do wyobrażenia, by zagłosować na jedną listę. I dodaje, że cztery listy wyborcze to bardzo dużo, a jedynie dwie listy to „pomysł by dokonać rozbioru Platformy Obywatelskiej”. Prof. Flis tłumaczy, że prawe skrzydło PO już poszło w stronę centrum, a lewa strona wybrała Lewicę. – Prawe skrzydło się trzymało tak długo, jak wierzyło, że agendy nie ustawia lewa storna. W nowej agendzie nie ma nic dla prawej strony – mówi gość audycji.
Poseł PiS Janusz Kowalski oraz były prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz przyszli do jedn...
- Idę walczyć o państwo, dla którego bezpieczeństwo jest najważniejsze. Państwo silne, demokratyczne i oparte o...
- Jesteśmy i będziemy przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać - mówił prezes PiS Jarosław...
Gdyby do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich potrzebna byłaby druga tura, jeden polityk wygrałby bez względu n...
Koalicja Obywatelska prowadzi przed Prawem i Sprawiedliwością w dwóch sondażach partyjnych pracowni Opinia24, kt...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas