- Ma polityczne narzędzia, by skłonić swoich europejskich kolegów do realnych działań - do reformy systemu ETS, do blokady Nord Stream 2, ale widocznie nie chce z nich skorzystać, kierując się logiką "im gorzej dla Polski, tym lepiej dla opozycji". Wzywam pana Tuska, aby natychmiast zrezygnował z kierowania Europejską Partią Ludową i wyprowadził z niej Platformę Obywatelską, albo żeby przyznał, że EPL popiera błędny, wypaczony i obłędny system ETS, i wspiera Nord Stream 2, czyli daje instrument szantażu politycznego Putinowi - dodał.
Premier przyznał, że pojawiło się zamieszanie w pierwszych dniach programu Polski Ład. - To jest potknięcie, które nie powinno mieć miejsca. Za niepotrzebny stres i nerwy przepraszam wszystkich, których ten błąd dotknął. Natychmiast wydałem polecenie, by go naprawić i za kilka dni od dzisiaj nie powinno być po nim śladu - poinformował Morawiecki.
W temacie publikowanych w sieci wiadomości, które mają pochodzić ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka, premier powiedział, że to prowokacja rosyjskich i białoruskich hakerów". Zapytany o autentyczność meili, premier odpowiedział: "Na pchlim targu 150 lat temu była taka zabawa: 5 złotych fałszywe, a 10 prawdziwe, i tak jest i tutaj".
W rozmowie poruszono również kwestię Pegasusa. Szef rządu nie odpowiedział wprost, czy polskie służby posiadają oprogramowanie.
- Odsyłam do oświadczenia służb w tej sprawie. Wszelkie działania operacyjne, nawet wobec tych, którzy najgłośniej dziś krzyczą, odbywają się za zgodą sądów. Według mojej wiedzy żadne działanie operacyjne nie odbyło się bez zgody sądu - mówił.