Rocznica szturmu na Kapitol. Biden zarzuca Trumpowi stworzenie "sieci kłamstw"

W przemówieniu wygłoszonym w rocznicę szturmu zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zarzucił swemu poprzednikowi podważanie demokracji i szerzenie kłamstw o wyborach z 2020 r.

Publikacja: 06.01.2022 16:57

Prezydent USA Joe Biden

Prezydent USA Joe Biden

Foto: PAP/EPA/JIM LO SCALZO

zew

Przed rokiem zgromadzony w Waszyngtonie tłum zwolenników ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa wdarł się na Kapitol. Wcześniej ustępujący prezydent wygłosił przed Białym Domem przemówienie, w którym kolejny raz podważał rezultat wyborów prezydenckich z listopada 2020 r., w których przegrał z kandydatem Partii Demokratycznej Joe Bidenem. Trump twierdził, że to on wygrał i że Demokraci próbują mu odebrać zwycięstwo. Po zakończeniu wystąpienia prezydenta jego zwolennicy przeszli pod Kapitol, gdzie trwało posiedzenie obu izb Kongresu w sprawie zatwierdzenia Bidena jako prezydenta-elekta, a następnie wtargnęli do budynku Kapitolu. Po kilku godzinach uczestnicy wydarzeń zostali usunięci z terenu kompleksu przez siły policyjne. W wyniku wydarzeń śmierć poniosło 5 osób, ponad 100 funkcjonariuszy zostało rannych. Do tej pory zarzuty w sprawie usłyszało ponad 700 osób, a ponad 70 skazano.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Polityka
Ameryka straszy cłami. Latynosi: prawdziwy priorytet Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Polityka
Sankcje wobec Rosji przedłużone. UE spiera się o rosyjskie aktywa
Polityka
Łukaszenko i jego przyjaciele. Kto zadzwonił z gratulacjami do Mińska?
Polityka
Lider CDU skorzysta z głosów AfD? Chodzi o granice Niemiec
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Polityka
Partia Finów idzie do wyborów, by usunąć ze szkół „perwersję”
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku