Sprawę nagłośnił na Twitterze dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki.
Posłowie i senatorowie Koalicji Obywatelskiej dostali właśnie sms-y, że »w związku z oświadczeniem Donalda Tuska« proszeni są" o konsultowanie wypowiedzi w mediach i social mediach w tej sprawie z rzecznikiem prasowym Janem Grabcem" – napisał na Twitterze Konrad Piasecki, dziennikarz TVN24.
Chodzi o zdarzenie, do którego doszło wczoraj niedaleko Mławy. Przypomnijmy, że lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk został zatrzymany przez policję, po tym jak znacząco przekroczył prędkość w terenie zabudowanym.
Interia donosiła, że Tusk miał jechać 107 km/h. To spowodowało, że został nie tylko ukarany 500 zł mandatem, ale również stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Czytaj więcej
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poruszał się samochodem w terenie zabudowanym z prędkością ponad 100 km/h. Donald Tusk otrzymał mandat w wysokości 500 zł i stracił prawo jazdy.