W piątek w imprezie dziennikarza Roberta Mazurka uczestniczyli prominentni politycy opozycji i obozu rządzącego - m.in. były przewodniczący PO Borys Budka, były szef MON Tomasz Siemoniak, poseł Sławomir Neumann, były minister zdrowia Łukasz Szumowski, szef KPRM Michał Dworczyk, poseł Solidarnej Polski Tadeusz Cymański, była wicepremier Jadwiga Emilewicz, poseł PiS Marek Suski, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
W czasie, gdy politycy bawili się na imprezie, prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś przy prawie pustej sali składał w Sejmie sprawozdanie z działalności NIK.
Czytaj więcej
Sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2020 roku przedstawił w Sejmie prezes Izby Marian Banaś. W czasie jego wystąpienia sala świeciła pustkami.
Budka i Siemoniak oddali się do dyspozycji lidera PO Donalda Tuska, Neumann prawdopodobnie straci miejsce na liście wyborczej KO.
"Miałem obowiązki w Sejmie"
W piątek Robert Mazurek w RMF FM pytał o sprawę lidera Lewicy Włodzimierza Czarzastego. - Dlaczego pana nie było na tej imprezie, po której musiałby się pan samozawiesić? - spytał.