- Spodziewamy się, że to głosowanie przejdzie pomyślnie, tzn. Polska będzie miała szansę pozyskać ogromne fundusze - 270 mld zł. To jest wyjątkowa sytuacja, wyjątkowe kwoty, które nasze państwo i Polacy dostaną do kontynuowania rozwoju kraju - mówił Terlecki w kontekście głosowania, która odbędzie się w Sejmie we wtorek popołudniu.
Terlecki mówił, że PiS "w tej chwili jest spokojne o wynik głosowania".
- Wiemy już, że część klubów opozycyjnych zrozumiała powagę sytuacji. Rozmawialiśmy z Lewicą, spełniliśmy jej postulaty. Mamy także sygnał, że PSL poprze ten wniosek - stwierdził dodając, że "wydaje się to zrozumiałe", ponieważ Fundusz Odbudowy i budżet UE przewiduje "ogromne pieniądze na polskie rolnictwo".
- Nasz klub będzie głosował oczywiście za przyjęciem, mam nadzieję, że wszyscy posłowie naszego klubu tak zagłosują, jeśli będzie inaczej to zastanowimy się jakie wyciągnąć konsekwencje - mówił Terlecki pytany o zapowiedziany przez Solidarną Polskę sprzeciw wobec ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Jak mówił konsekwencje takie mogą być wobec członków klubu różne - aż do wykluczenia z jego szeregów.
Terlecki przekonywał też, że Zjednoczona Prawica "ma większość i dysponowałaby nią do przyjęcia Funduszu Odbudowy", ale chce zbudować dla niego szersze poparcie.