Bielan, Kamiński i Poncyljusz opuścili PiS

Secesjoniści mają nadzieję, że w tym tygodniu z partii odejdzie jeszcze kilku posłów i będą mogli zarejestrować klub

Aktualizacja: 22.11.2010 03:10 Publikacja: 21.11.2010 20:00

Bielan, Kamiński, Poncyljusz i Jakubiak podczas konferencji Joanny Kluzik-Rostkowskiej

Bielan, Kamiński, Poncyljusz i Jakubiak podczas konferencji Joanny Kluzik-Rostkowskiej

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak now Piotr Nowak

– To jak cios w plecy. Zrobiono to celowo, by zaszkodzić działaczom PiS walczącym o mandaty samorządowe – oskarża poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Jaworski, kandydat na prezydenta Gdańska.

Eurodeputowani PiS i niedawni spin doktorzy tej partii Adam Bielan i Michał Kamiński oraz poseł Paweł Poncyljusz o swoim odejściu z ugrupowania poinformowali bowiem dzień przed wyborami, w sobotę, w specjalnym oświadczeniu.

– Jest to związane z coraz większą różnicą między naszymi poglądami a poglądami kierownictwa partii – przekonywał Bielan. Mówił też, że decyzję o opuszczeniu PiS on sam i Kamiński podjęli wcześniej.

Jak twierdzi Kamiński, nie miała ona nic wspólnego z powstaniem stowarzyszenia "Polska jest najważniejsza", bowiem "stowarzyszenie nie zastąpi partii". Jednak, jak wynika z ustaleń "Rz", już pod koniec października Bielan i Kamiński prowadzili nieoficjalne rozmowy z posłami PiS na temat przejścia do nowego ugrupowania.

Dlaczego byli spin doktorzy PiS, mimo wielokrotnych deklaracji o wstrzymaniu się z decyzją do zakończenia wyborów, postanowili ogłosić ją dzień przed głosowaniem? Bielan pytany o to przez internautów na komunikatorze Twitter, winą obarczył dziennikarzy PAP, który jako pierwsza poinformowała o opuszczeniu przez nich partii.

"Zadeklarowaliśmy, że nie ujawnimy informacji w kampanii wyborczej. Trwa cisza wyborcza. PAP powinien zastrzec embargo do niedzieli (godz.) 22" – napisał Bielan.

Ale niewykluczone, że Bielan, Kamiński i Poncyljusz chcieli uprzedzić decyzję o wykluczeniu ich z partii. Niespodziewanie bowiem w sobotę zebrał się Komitet Polityczny PiS. Secesjoniści przekonują jednak, że chociaż Kamiński był jego członkiem, o posiedzeniu nie wiedział.

– Nie dostał wezwania na żadne posiedzenie komitetu. Na wiele poprzednich również – powiedział "Rz" Adam Bielan.

Jednak w sobotę komitet działaniami secesjonistów się nie zajmował. – Był poświęcony wyłącznie podsumowaniu kampanii wyborczej – stwierdził Mariusz Błaszczak, szef Klubu PiS.

Według rozmówców "Rz" związanych z "Polska jest najważniejsza" secesjoniści liczą, że w tym tygodniu PiS opuści jeszcze kilku posłów (mówi się m.in. o Andrzeju Walkowiaku i Tomaszu Górskim), co pozwoliłoby im zarejestrować klub już podczas najbliższego posiedzenia Sejmu. – Dostałem propozycję, jeszcze ją rozważam – mówił "Rz" Górski.

Polityka
Awantura o lot posłów na pogrzeb papieża. Kto zapłacił za podróż do Watykanu?
Polityka
Debata kandydatów. Zawiadomienie do prokuratury po słowach Grzegorza Brauna
Polityka
Pierwsza debata wszystkich kandydatów. Wzajemnie się przepytywali
Polityka
Joanna Senyszyn: Nie wykluczam, że będę zakładała partię lewicowo-ludową
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Polityka
Sondaż CBOS: Karol Nawrocki zmniejsza stratę do Rafała Trzaskowskiego