Chwila, gdy Sejm w ubiegły piątek wybierał nowego marszałka w miejsce nielubianego, wręcz znienawidzonego przez polityków opozycji Marka Kuchcińskiego, była dla tej ostatniej – zwłaszcza dla Platformy – chwilą tryumfu. Takie przynajmniej były nastroje w sejmowych kuluarach. Ale sukces polityków PO zaangażowanych w ujawnienie skali lotów marszałka Kuchcińskiego i doprowadzenie do jego dymisji nie przysłania politycznej rzeczywistości. Trwa trudny proces domykania list i próby stworzenia porozumienia całej opozycji w Senacie. W tym tygodniu listy Koalicji do Sejmu mają zostać ostatecznie uzgodnione, a 19 sierpnia cały proces ma zamknąć Rada Krajowa PO.