Maciej Zięba OP: Wojny religijne nie mają zwycięzców

Krucjata kulturowa, przeistaczając się w wojnę religijną, uruchamia logikę podziałów, które kopią przepaści podejrzliwości i pogardy, a poranienia oraz rachunki krzywd przekazują z pokolenia na pokolenie.

Publikacja: 28.09.2018 18:00

Maciej Zięba OP: Wojny religijne nie mają zwycięzców

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Autor zawsze jest zadowolony, gdy jego tekst znajduje szerszy oddźwięk. A tak właśnie się stało z tekstem zatytułowanym „Duch pyszny poprzedza upadek", opublikowanym w magazynie „Plus Minus" z 24 sierpnia 2018, o którym dyskutowano w prasie, radio i mediach społecznościowych. Mimo tego, że redakcja nieco wyostrzyła jego wymowę, autorzy polemik Witold Gadomski i Aleksander Hall trafnie odczytali myśl przewodnią i włączyli się do debaty, więc chciałbym się odnieść do ich argumentów i doprecyzować niektóre swoje myśli.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie