Joanna Szczepkowska: Policja klimatyczna lepsza od politycznej

Dlaczego pan kosi trawnik – zapytałam właściciela niewielkiego ogródka, który na widok przechodzącej kobiety ukłonił się i uchylił czapki, co przecież już się nie zdarza. Staram się być szczególnie miła wobec tak uprzejmych osób, ale każda rozmowa na temat zagrożeń globalnych wydaje się sensowna, nawet na poziomie trawnika.

Publikacja: 12.07.2019 17:00

Joanna Szczepkowska: Policja klimatyczna lepsza od politycznej

Foto: Fotorzepa

Mężczyzna wyłączył kosiarkę, ale nic nie powiedział, najwyraźniej czekając na moje argumenty. – Wie pan, teraz musimy mieć jak najwięcej łąk, dobrze pozwolić rosnąć dzikim kwiatom, bo pomagają żyć owadom, a te z kolei mają wpływ na równowagę przyrody, która jak pan wie... Nie dokończyłam. Bo mężczyzna nagle włączył kosiarkę i zaczął kosić ze zdwojonym entuzjazmem. Nie przekrzyczałabym jej, więc odeszłam spokojnie od ogrodzenia. W tym momencie kosiarka umilkła i usłyszałam głos tego mężczyzny: – Może jeszcze gniazda dla jerzyków mam poustawiać?

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem