Pavarotti. Boski głos syna piekarza

Luciano Pavarotti miał najpiękniejszy głos w XX wieku i uśmiech, którym zdobywał sympatię tłumów. Machina show-biznesu korzystała z tego bezbłędnie, a w stosunku do niego często bezlitośnie.

Publikacja: 02.08.2019 10:00

Pavarotti. Boski głos syna piekarza

Foto: BEST FILM

Wśród wielu talentów oraz zalet, którymi obdarzyła go natura, miał jeszcze jeden, ważny w karierze: umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi. Pod koniec lat 60., gdy zaczynał podbijać Amerykę, dziennikarka pewnej stacji telewizyjnej, i ponadto piękna kobieta, zacytowała w rozmowie z nim opinię Harolda Schoenberga, najważniejszego krytyka muzycznego Ameryki. Napisał on, że chyba sam Bóg musiał ucałować struny głosowe Luciana. Pavarotti odpowiedział jej na to bez wahania: „W takim razie panią ucałował chyba całą". Impresario Herbert Breslin, który miał uczynić z niego artystę sławnego w USA, zrozumiał wtedy, że niewiele ma do roboty. Po tym jednym zdaniu Włoch stał się w Ameryce popularny.

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
J.D. Vance, czyli marna przyszłość dla bidoków
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Polski Kościół ma alternatywny świat. W nim świetnie działa Wychowanie do życia w rodzinie
Plus Minus
Sikorski czy Trzaskowski? Kto kandydatem PiS? Ustawka Tuska i kapelusz Kaczyńskiego
Plus Minus
GPS. Śmiertelnie groźna broń Moskwy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Uczynić Amerykę znowu wielką? MAGA to wołanie Amerykanów o powrót solidarności