Polak Kaszubie wilkiem

Sto lat temu, 10 lutego 1920 r., generał Haller dokonał symbolicznego aktu zaślubin Polski z morzem. Po początkowym entuzjazmie ludność połączonych wówczas z Rzecząpospolitą terenów mogła się poczuć jak pod okupacją.

Publikacja: 07.02.2020 10:00

Zaślubiny z morzem (ryc. Zygmunta Wierciaka). W rzeczywistości Zatoka Pucka pokryta była lodem, a ge

Zaślubiny z morzem (ryc. Zygmunta Wierciaka). W rzeczywistości Zatoka Pucka pokryta była lodem, a gen. Haller wrzucił pierścień do przerębla

Foto: EAST NEWS, Krzysztof Chojnacki

W głośnym filmie „Kamerdyner" Filipa Bajona jest scena, w której do wsi przybywa niejaki Konieczny, reprezentant polskiej spółki, która ma przejąć ziemię od Niemców. Rozmawia z nim Bazyli – alter ego Antoniego Abrahama, Kaszuby, który dotarł do Wersalu, żeby obradującym dyplomatom wyłożyć na stół „sprawę kaszubską", czyli wyartykułować postulat przynależenia Kaszub do Polski.

Gdy Bazyli krytycznie wypowiada się o praktykach siłowego przejmowania ziemi od Niemców, przybysz z głębi Polski mówi: „Powiadają, że pan z krwi i kości Kaszub, a mówi pan jak, nie przymierzając, Niemiec". Na co Bazyli odpowiada: „A pan g... wie o Kaszubach".

Pozostało jeszcze 96% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta