Autorka włączyła wtedy drugi bieg, a jej literatura znalazła się na takim poziomie, że według mego rozeznania wszystko, co publikuje, godne jest uwagi. Pierwsze trzy opowiadania zbioru połączone są ciekawym zabiegiem artystycznym: oto bohaterowie znający się w młodości przeżywają albo wspominają historie z tamtego czasu. Uznana autorka fantasy, która na fabułach do gier zarobiła „pierdyliony dolarów", straciła właśnie męża, ten jednak nadal opiekuje się nią zza grobu. Mrze nagle na wylew uznany poeta z tego kręgu i rozpoczyna się spór o to, kto naprawdę był jego muzą. Ciekawe są zarówno intrygi sprzed lat, jak i obraz kanadyjskiej cyganerii artystycznej z epoki hipisowskiej.