Jan Maciejewski: Powołanie do ekstazy

To było jakoś na początku liceum. Dwie koleżanki z klasy zaczęły nagle nerwowo chichotać nad podręcznikiem do wiedzy o kulturze. Z ich niewinnej równowagi, marazmu nudnej i w sumie dość niepotrzebnej lekcji, wyrwała je jedna z ilustracji – „Ekstaza świętej Teresy" Gian Lorenzo Berniniego. Nie pamiętam, czy autorzy tamtego podręcznika zamieścili w nim również fragment „Księgi życia" św. Teresy z Avili opisujący jej mistyczne spotkanie z Serafinem, którego to ilustracją miało być dzieło włoskiego artysty.

Publikacja: 09.10.2020 18:00

Jan Maciejewski: Powołanie do ekstazy

Foto: Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0), Welleschik

„Zobaczyłam w jego ręce długą złotą dzidę, zaś jej koniec pokryty żelazem rozżarzony był do czerwoności. Wydawało mi się, że wkuwał ją, co pewien czas, w moje serce i że przebijał moje wnętrzności. Gdy poruszał swą dzidą, zdawało mi się, że porusza i moimi wnętrznościami. Pozostawił mnie całą płonącą wielką miłością do Boga. Ból był tak wielki, że aż zaczęłam jęczeć, a słodkość płynąca z jego nadmiaru była tak zaskakująca, że nie chciałam być go pozbawiona". Z faktu, że tamtą lekcję udało się we względnym spokoju zakończyć, wnioskuję, że jednak nam tego zaoszczędzono.

Pozostało 80% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich