Sophia Loren. Udany powrót gwiazdy włoskiego kina

Po dekadzie nieobecności 86-letnia Sophia Loren wróciła na ekran i dzięki roli w „Życiu przed sobą", które wyreżyserował jej syn, uchodzi za jedną z mocnych kandydatek do oscarowej nominacji.

Publikacja: 12.02.2021 10:00

Sophia Loren (Rosa) i Ibrahima Gueye (Momo) w filmie „Życie przed sobą”, który w 2020 r. zrealizował

Sophia Loren (Rosa) i Ibrahima Gueye (Momo) w filmie „Życie przed sobą”, który w 2020 r. zrealizował syn aktorki, Edoardo Ponti

Foto: REGINE DE LAZZARIS AKA GRETA

Magazyn „Time" zamieścił kiedyś na okładce jej zdjęcie z podpisem: „Ma długi nos, nierówne zęby, szyję żyrafy, zbyt okrągłe biodra i wielkie usta, biega jak piłkarski napastnik i jest absolutnie wspaniała". Sophia Loren po prostu zawsze miała coś, co trudno nazwać, ale co trzeba mieć, żeby uwieść widzów. Dziś niemal wycofała się z zawodowego życia. Mieszka w Genewie, w czasie pandemii z żyjącymi w USA synami – kompozytorem Carlo Pontim Jr i reżyserem Edoardo Pontim, a także czworgiem wnuków – kontaktuje się jedynie wirtualnie.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu