Genderowy kamuflaż

Pierwsza część trylogii Meg Elison traktowała o świecie zdemolowanym przez wirusa i o anonimowej akuszerce, która usiłuje przetrwać. W części drugiej, kilkadziesiąt lat później, coraz częściej rodzą się zdrowe dzieci, ale kobiety wciąż są dobrem na tyle rzadkim, że z jednej strony chroni się je i poważa, a z drugiej handluje się nimi jako seksualnymi niewolnicami. Bohaterka „Księgi Etty", zajmuje się szabrem i okazjonalnie uwalnia kobiety i dziewczynki z rąk handlarzy.

Publikacja: 11.06.2021 18:00

Genderowy kamuflaż

Foto: materiały prasowe

Niestety, Elison, zamiast kontynuować wątki o odradzającej się cywilizacji, postanowiła stworzyć powieść feministyczną. Dużo więc gada się o anatomii kobiet (przybyłą do osady Ettę witają strumienie mleka z piersi w twarz), różnych płci mamy tu bodaj z pięć, płeć jest w ogóle sprawą wyboru albo narzucenia. Sama Etta uchodzi za kobietę, ale w interiorze przeistacza się w Eddy'ego: to kamuflaż mający na celu zwiększenie szans na przeżycie.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich