Śliczny i magiczny. O realizmie magicznym

Każdą konwencję artystyczną, nawet najbardziej rewolucyjną, można obrócić w banał, jeśli tylko wrzuci się ją w tryby popkultury. Jednym z licznych dowodów na to jest przypadek realizmu magicznego.

Publikacja: 23.01.2015 13:00

Zawoalowana Meryl Streep w „Domu duchów”

Zawoalowana Meryl Streep w „Domu duchów”

Foto: AFP

Chyba niemal wszyscy, także ci, którzy kompletnie nie interesują się literaturą, z grubsza wiedzą, na czym polega realizm magiczny. Skojarzenia są dość oczywiste. Gabriel Garcia Marquez, „Sto lat samotności", piękne widoki Ameryki Łacińskiej znane z adaptacji, gorące namiętności, duchy no i, rzecz jasna, cuda. Wiemy to tym lepiej, że dwie – trzy dekady temu także nad Wisłą ta poetyka odgrywała dużą rolę. Lata 80. i 90. to były wielkie czasy realizmu magicznego. Inspirowane nim filmy czy książki powstawały na całym świecie: od Bałkanów po Los Angeles.

Dziś szczyt popularności ten nurt ma już chyba za sobą, choć czasem bywa przez artystów wykorzystywany. Najczęściej jednak z realizmem magicznym ma to tyle wspólnego co fryzury na irokeza noszone dziś przez piłkarzy czy gwiazdy show-biznesu z punk rockiem. Używa się go „dla ozdoby", co zresztą stało się głównym powodem wyczerpania konwencji

Wieszczyć śmierć realizmu magicznego byłoby jednak przedwcześnie, tym bardziej że wykazuje on wyjątkową żywotność, a jego historia liczy sobie już około 90 lat. Choć patrząc z dzisiejszej perspektywy, początki były zaskakujące. Termin pojawił się bowiem w kontekście malarstwa, i to twórców, których współcześnie nie kojarzymy z konwencją „magiczną". Niemiecki krytyk sztuki Franz Roh tym właśnie mianem określił malarstwo artystów takich jak Georg Grosz czy Otto Dix (których prace szerzej znane są dziś jako Die Neue Sachlichkeit, czyli nowy obiektywizm).

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Socjolog wskazuje wiek kluczowej grupy wyborców. Który kandydat do niej dotrze?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Dlaczego nauczanie Franciszka dla wszystkich było niewygodne?
Plus Minus
Jakim kanclerzem będzie Friedrich Merz? Angela Merkel do końca kopała pod nim dołki
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Jakiego papieża potrzebuje Kościół
Plus Minus
Jacek Chwedoruk: Donald Trump chce walczyć z dwoma megatrendami