Taki mamy klimat, panie bracie

W I RP bywało tak, że kiedy na Ukrainie hodowano arbuzy i starano się uprawiać winorośle, w tym samym czasie na jej odległej północy raczej zbierano w puszczy grzyby i polowano na niedźwiedzie.

Publikacja: 16.08.2024 17:00

Susze wywierały istotny wpływ w każdym zakątku globu. Niezwykle spektakularną była ta z 1666 roku, k

Susze wywierały istotny wpływ w każdym zakątku globu. Niezwykle spektakularną była ta z 1666 roku, która doprowadziła do wielkiego pożaru w Londynie. Na zdjęciu: obraz nieznanego autora powstały pomiędzy 1666 a 1675 r. przedstawiający wielki pożar Londynu w 1666 r.

Foto: Muzeum Londyńskie

Ciepłe zimy, a może zimne lata? A do tego plaga myszy albo szarańczy, powodzie, susze, nieurodzaje. Klimat nie rozpieszczał mieszkańców I Rzeczpospolitej. Czy zatem z czystym sumieniem można powiedzieć, że wieś była wtedy spokojna i wesoła? Otóż nie, zwłaszcza gdy żyło się w XVII-wiecznej Polsce, kiedy uprawiało się przede wszystkim zboże, a ekstremalne zjawiska pogodowe był częstsze, niż by chciano.

Pozostało 97% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Piotr Zaremba: Granice sąsiedzkiej cierpliwości
Plus Minus
Nie dać się zagłodzić
Plus Minus
„The Boys”: Make America Great Again
Plus Minus
Jan Maciejewski: Gospodarowanie klęską
Materiał Promocyjny
Energetycznych wyspiarzy będzie przybywać
Plus Minus
„Bombaj/Mumbaj. Podszepty miasta”: Indie tropami książki