Kataryna: Groźna nowa definicja. Przepis o gwałcie „bezobjawowym” będzie nadużywany

Monika Rosa: „Do tej pory prawo było ślepe na gwałty i molestowanie, wskazuje na to linia orzecznicza. Kobiety musiały udowadniać, że wystarczająco mocno się broniły przed sprawcą gwałtu. Seks bez zgody jest gwałtem”.

Publikacja: 28.06.2024 10:00

Kataryna: Groźna nowa definicja. Przepis o gwałcie „bezobjawowym” będzie nadużywany

Foto: AdobeStock

Regularnie powracający postulat zmiany prawnej definicji zgwałcenia ma wreszcie szansę znaleźć swój legislacyjny finał i do obecnego brzmienia przepisu „Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem…” dodane zostanie „lub w inny sposób mimo braku jej zgody”. Podobno sama zmiana definicji gwałtu pozwoli dużo skuteczniej ścigać, bo to bez wątpienia ohydne przestępstwo. Śmiem twierdzić, że wątpię.

Ignacy Karpowicz zarzucił gwałt Kindze Dunin. A przecież miał kontrolę nad sytuacją

Pozostało 88% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl.

Wybierz ofertę dla Ciebie.

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj artykuły z Rzeczpospolitej i wydanie magazynowe Plus Minus.

Subskrybuj Zaloguj się
29,90 zł miesięcznie
Tylko 19,90 zł miesięcznie
Plus Minus
Niemądre pytanie
Plus Minus
Argumentacja zamiast krzyku
Plus Minus
Koalicja sparaliżowanych
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Mucha a sprawa Polska
Plus Minus
„Histeria sztuki. Niemy krzyk obrazów”: Ucieczka przed oprawcą