Historia ludowa czy ludożercza. Matka Boska z Bardo kontra szeptuchy

Lokalne tradycje, zwyczaje, legendy i podania można opisywać na różne sposoby. Jak bardzo, pokazują dwie książki z dwóch stron Polski oddalonych od siebie o 600 km – Podlasia i ziemi kłodzkiej.

Publikacja: 10.05.2024 10:00

Figura Matki Boskiej Bardzkiej, czyli bohaterka bardzo dobrej reportersko-historycznej książki „Co w

Figura Matki Boskiej Bardzkiej, czyli bohaterka bardzo dobrej reportersko-historycznej książki „Co widziała Matka B.” Tomasza Karamona. Według badaczy zabytków została wyrzeźbiona z drewna około 1011 roku

Foto: Gerard/REPORTER

Mało jest tak uliteraturowionych miasteczek jak dolnośląskie Bardo, reklamowane niekiedy jako Miasto Cudów. No bo o jakiej innej dwutysięcznej miejscowości pisali nobliści, etnografowie, feministyczne prozaiczki, reporterzy? Może jeszcze o Kazimierzu Dolnym i tyle. Było opowiadanie Olgi Tokarczuk „Bardo. Szopka”, które ukazało się w tomie nowel „Gra na wielu bębenkach” w 2002 r. Agnieszka Szpila, zanim napisała głośne „Heksy”, odmówiła przyjęcia Grand Pressa i odcięła się od Moniki Strzępki w Teatrze Dramatycznym, opublikowała w 2018 r. powieść o tytule właśnie „Bardo”. Jej akcja rozgrywała się w trakcie pielgrzymki do sanktuarium maryjnego w tejże miejscowości. Teraz z kolei Tomasz Karamon wydał książkę „Co widziała Matka B.”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„The Outrun”: Wiatr gwiżdże w butelce
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Plus Minus
„Star Wars: The Deckbuilding Game – Clone Wars”: Rozbuduj talię Klonów
Plus Minus
„Polska na odwyku”: Winko i wóda
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Michał Gulczyński: Celebracja życia
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego