„Blood West”: Szeryf kontra mutanci

„Blood West” to polski horror, którego akcja toczy się na Dzikim Zachodzie.

Publikacja: 15.12.2023 17:00

„Blood West”, prod. Hyperstrange, platformy: PC

„Blood West”, prod. Hyperstrange, platformy: PC

Foto: mat.pras.

Warszawska firma Hyperstrange łamie schematy związane z opowieściami o rewolwerowcach. W kinie przybywają oni z reguły do miasta bezprawia i tam zaprowadzają porządek. Tymczasem w „Blood West” główny bohater ginie już na wstępie. Jego dusza nie znajduje jednak spokoju, gdyż za sprawą duchów zamieszkujących tę niegościnną krainę powraca do świata żywych.

Gra jest strzelaniną z widokiem z oczu bohatera. Nie należy jednak do tych szalonych produkcji, w których nie zdejmuje się palca z cyngla, likwidując wszystko, co się pod lufę nawinie. Autorzy postanowili docenić tych graczy, którzy lubią eksplorować okolicę, przemykać po cichu przez jałowe ziemie i opustoszałe ludzkie sadyby, a od czasu do czasu zapolować na jakiegoś grubszego zwierza. W tym przypadku oznacza to paskudnego demona. Przeciwnikami w „Blood West” nie są bowiem kowboje, Apacze czy Czirokezi, lecz ohydne potwory rodem z piekielnych czeluści. Demony i mutanty. Aby z nimi walczyć, trzeba się porządnie uzbroić, a strzał czy pocisków w grze nie jest zbyt wiele. Stąd właśnie potrzeba starannego przeczesywania wszystkich zakątków i zbierania wszystkiego, co może się przydać. Innym mechanizmem zachęcającym do działania, w tym do wykonywania zadań pobocznych, są perki. To ekstrapunkty, które można przeznaczyć na zwiększenie żywotności bohatera.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta