Maciejewski: Pisanie jest związane z samotnością, ale tylko pozornie

Samotność związana z pisaniem jest do wytrzymania tylko pod warunkiem, że na jej drugim końcu Ktoś jest. Najlepiej ta sama osoba, która znajdowała się też na początku. Ta sama towarzyszka pierwszego wrażenia i ostatniego zdania.

Publikacja: 06.10.2023 17:00

Jan Maciejewski

Jan Maciejewski

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Oli

Coraz częściej na okładkach książek napisanych przez obcojęzycznych pisarzy pojawia się również nazwisko tłumacza. Współtwórcy, przemytnika z dalekiego kraju i języka, szmuglującego „na nasze” nie tylko obce słowa i gramatykę, ale też wrażliwość, brzmienie, krajobraz, tempo życia – to wszystko, co pozostaje w tle każdej prozy. Tak jak w tle życia pozostaje krążenie krwi w żyłach. „Tło” w tym przypadku nie ma nic wspólnego z drugim, dalekim planem, ale jest warunkiem możliwości zaistnienia czegokolwiek.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem