Jan Maciejewski: Dziś w Watykanie Chrystus nie byłby mile widziany

Czy gdyby Chrystus pojawił się dziś w Watykanie, w samym środku ula zapracowanych reformatorów i udoskonalaczy, nie usłyszałby od nich tego samego, co od Wielkiego Inkwizytora: Co ty tu robisz? Czemu przychodzisz nam przeszkadzać?

Publikacja: 22.09.2023 17:00

Jan Maciejewski: Dziś w Watykanie Chrystus nie byłby mile widziany

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Zmiotę ten wasz Kościół z powierzchni ziemi – miał wypalić Napoleon Bonaparte do pewnego kardynała. – Ależ Wasza Cesarska Mość – uśmiechnął się książę Kościoła – nawet żadnemu z nas to się nie udało.

Wydaje mi się, że już kiedyś cytowałem tę pogawędkę na łamach „Plusa Minusa”, ale nic nie poradzę na to, że nie mogę się od niej opędzić za każdym razem, gdy przychodzi do rozważania czy wcielania kolejnych „rewolucyjnych”, „przełomowych”, „dalekosiężnych” reform papieża Franciszka. Jeśli tylu przed nim poległo, to dlaczego akurat obecnej ekipie rządzącej Watykanem miałoby się udać? Jedyną słuszną reakcją na podniecenie rewolucjonistów i przerażenie konserwatystów jest uśmiech politowania ripostującego cesarza Francuzów kardynała. Uśmiechnięte usta, w których kącikach czai się dopowiedzenie, słowa założyciela i prawdziwej głowy Kościoła: obietnica, że bramy piekielne go nie przemogą.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Co można wyczytać z priorytetów prezydencji przygotowanych przez polski rząd? Niewiele
Plus Minus
Po co organizowane są plebiscyty na słowo roku? I jakie słowa wygrywały w innych krajach
Plus Minus
Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję
Plus Minus
„Rozmowy o ludziach i pisaniu”. Dojmujące milczenie telefonu w domu
Plus Minus
„Trojka” Izabeli Morskiej. Tożsamość i groza w cieniu Rosji