Wina Mazurka: Tajemnica wody

„Siadaj pan i nic nie gadaj pan, bo jeszcze chwila i w mordę dam”, odpowiadał mi niemal stuletni kard. Adam Kozłowiecki, pytany, dlaczego psuje wino, dodając wody.

Publikacja: 21.07.2023 17:00

Wina Mazurka: Tajemnica wody

Foto: Martchan

Niemal stuletni kardynał do swych ostatnich dni pił co wieczór białe południowoafrykańskie wino rozcieńczane zimną wodą. Toż to nawet nie był porządny szprycer! Popijając zambijskie piwo Mosi, pokpiwałem więc z eminencji, na co reagował cytatem z piosenki, którą, jak twierdził, śpiewała Zula Pogorzelska. Misjonarz w jednym miał rację – szprycer świetnie gasi pragnienie i muszę to przyznać nawet ja, który, jako winiarska konserwa, niezbyt przychylnie patrzę na dodawanie do wina czegokolwiek.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Plus Minus
„ale”: Wschodnia aura
Plus Minus
„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Plus Minus
„Arcane”: Animowana apokalipsa
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku