Aktualizacja: 12.05.2025 07:53 Publikacja: 30.06.2023 17:00
Foto: mat.pras.
Skromnie zamierzona książeczka „I ty możesz pracować w NASA” składa się z 42 epizodów z życia inżyniera. Nie byłoby to bardzo interesujące, gdyby nie fakt, że ów inżynier od lat zajmuje się sondami kosmicznymi, a w dodatku jest synem Papcia Chmiela od komiksów z Tytusem, Romkiem i A’Tomkiem. Opuścił Polskę pod koniec lat 70., chciał studiować na Uniwersytecie Michigan fizykę, ale z powodów finansowych dał się namówić na inżynierię. Dostał się do Jet Propulsion Laboratory (Laboratorium Napędu Odrzutowego) w Kalifornii, które odpowiada za loty sond automatycznych do ciał Układu Słonecznego.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas