Kataryna: Referendum wygra Kaczyńskiemu wybory, ale Polska nie wygra

Adam Bielan: „W tej sprawie trzeba się odwołać do głosu narodu, żeby z jeszcze mocniejszym mandatem przyjechać na kolejne posiedzenie do Brukseli. Potrzebny jest silny głos państwa członkowskiego, żeby zatrzymać mechanizm przymusowej relokacji”.

Publikacja: 30.06.2023 17:00

Adam Bielan

Adam Bielan

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

Władza się cieszy, że z nieba spadł jej temat przymusowej relokacji i wreszcie będzie na czym zbudować kampanię wyborczą, a mnie jest trochę smutno. Bo jeśli nawet wokół sprawy tak kontrowersyjnej i trudnej dla większości państw naszego regionu nie umieliśmy zbudować żadnego sensownego sojuszu, to nasza pozycja w Europie jest naprawdę słaba, a my nie mamy żadnej realnej zdolności koalicyjnej nawet z tymi sąsiadami, których jeszcze nie uznaliśmy za naszych wrogów. Niewykluczone zresztą, że nawet nie próbowaliśmy szukać sojuszników – zawsze to łatwiej chwalić się „bohaterskim” oporem niż trudnym kompromisem, zwłaszcza jeśli się kompromisów zawierać nie potrafi. Przyzwyczaiłam się już do tego, że obecna władza po prostu rozmawiać nie potrafi i nie ma w zwyczaju, ale nie kupuję narracji, że jest to dowód naszej mocnej pozycji, bo jest dokładnie odwrotnie. Nie liczą się z nami i nie liczą na nas nawet ci, z którymi mamy zbieżne interesy. I to jest bardzo smutny wniosek.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta