Michał Szułdrzyński: Bibi powrócił

Opozycja w Polsce powinna przeanalizować powrót Netanjahu. Koalicja jego przeciwników upadła, bo łączyła ją tylko niechęć do lidera izraelskiej prawicy.

Publikacja: 25.11.2022 17:00

Michał Szułdrzyński: Bibi powrócił

Foto: materiały prasowe

Wielki powrót Beniamina Netanjahu to efekt nie tylko zwycięstwa jego partii, ale również mocnego przesunięcia się izraelskiej polityki w prawo. Oczywiście, ma to związek z lokalnymi warunkami politycznymi. Po zeszłorocznej wojnie z Hamasem, który ostrzeliwał terytorium Izraela rakietami, co spowodowało po raz pierwszy tak duże napięcia – łącznie z ulicznymi zamieszkami – między izraelskimi Arabami a Żydami, wiatru w żagle dostała nacjonalistyczna prawica. Do Knesetu dostali się kandydaci wprost odwołujący się do kahanizmu – zdelegalizowanej 40 lat temu partii Kach głoszącej żydowski supremacjonizm.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu