Witold Waszczykowski: Jak SLD hamował polski marsz do NATO

To, że sojusz północnoatlantycki jest przeżytkiem, nie było wymysłem naszych postkomunistów. Polskie zabiegi o członkostwo spotykały się z niechęcią w Niemczech, we Francji, a nawet w Stanach Zjednoczonych - mówi Witold Waszczykowski, były szef MSZ, europoseł PiS.

Publikacja: 12.08.2022 10:00

Witold Waszczykowski: Jak SLD hamował polski marsz do NATO

Foto: Dudek Jerzy/Fotorzepa

Plus Minus: Jak wyglądał MSZ w 1992 roku, gdy zaczynał pan pracę w dyplomacji?

To był czas wielkich przemian i wielkiej wymiany. Po 1989 r. przyszło do MSZ dużo nowych ludzi, ale też część z nich się nie sprawdziła i musiała odejść. Wiele osób było spoza branży spraw międzynarodowych. Na ambasadorów robiliśmy zaciąg wśród artystów, dziennikarzy, poetów, ludzi kultury. Chodziło o to, żeby pokazać nowe twarze i nową twarz Polski. Ale sporo starych pracowników pozostało, a poza tym ciekawe były powroty z placówek. Ludzie, którzy wyjechali pod koniec lat 80., a wrócili już po przełomie, nie byli w stanie odnaleźć się w nowej rzeczywistości. W czasach komunistycznych MSZ zarządzała partia. Urzędnicy przychodzili do pracy przed godziną 9, zaczynali od śniadania, kawy i gazety, trochę popracowali i szli na obiad, a po obiedzie lektoraty językowe i już szykowali się do wyjścia z pracy. Punktualnie o 16.15 otwierały się wrota MSZ i wszyscy wypadali jak stado bawołów. Po wyborach w 1989 r. polityka zagraniczna nagle zaczęła odgrywać istotną rolę. Polska miała siedmiu nowych sąsiadów, zniknęły: NRD, Czechosłowacja, Związek Radziecki. Aspirowaliśmy do Unii Europejskiej i NATO. Słowem – był huk roboty.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Białe pierze się w dziewięćdziesięciu”: bestseller o dzieciństwie w Jugosławii
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Zapomniane”: Metafizyka szurania kapci i kipiącego rosołu
Plus Minus
„Duch z wyspy”: Lepsza sensacja niż horror
Plus Minus
„Ferdydurke”: Józio notorycznie ugniatany
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Plus Minus
„Oskubani”: Emocje jak w kurniku
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście