„Pam & Tommy”: Ikona lat 90. i męczennica

Modne ostatnio rekonstrukcje celebryckie więcej mówią o nas dzisiaj niż o czasach, w których się rozgrywały. Tak właśnie jest z serialem „Pam & Tommy”, który stanowi popkulturową beatyfikację Pameli Anderson.

Publikacja: 29.07.2022 17:00

„Pam & Tommy”, 8 odc., twórca R. Siegel, reż. C. Gillespie, dystr. Disney Plus, materiały prasowe

„Pam & Tommy”, 8 odc., twórca R. Siegel, reż. C. Gillespie, dystr. Disney Plus, materiały prasowe

Foto: materiały prasowe

To mogło się udać, bo przecież już raz wyszło temu reżyserowi. Craig Gillespie nakręcił świetną łże-biografię „Jestem najlepsza. Ja, Tonya” o łyżwiarce figurowej Toni Harding, która w oskarżycielski sposób demaskowała bezwzględny świat tego elitarnego sportu. Teraz dostał jeszcze ciekawsze zadanie – zawalczyć o lepszą pamięć dla Pameli Anderson, gwiazdy „Słonecznego patrolu”, której kariera w zasadzie zgasła, nim się rozkręciła. Modelka nigdy nie zaistniała jako aktorka dramatyczna i zastygła uwięziona na plakatach w zakładach wulkanizatorskich, przechodząc do historii kultury masowej jako uosobienie złego gustu i karykaturalny wzorzec urody kobiecej z lat 90. Najsłynniejsza blondyna z wielkim biustem.

Pozostało 85% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach