19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 07:00 Publikacja: 22.07.2022 17:00
Jeszcze we wrześniu 1939 roku jako jeden z nielicznych spikerów pracował w Polskim Radiu. Podczas nadawania ostatniej audycji Polskiego Radia Przyborze przypadło w udziale wygłoszenie w języku angielskim pożegnania. „Halo, halo. Czy nas słyszycie? To nasz ostatni komunikat…”. Na zdjęciu: Jeremi Przybora w Polskim Radiu w 1948 roku
Foto: PAP/ Stanisław Dąbrowiecki
Jeremi Przybora to postać niezwykła – wzór kultury, smaku, taktu, dobrego wychowania. O jego twórczości pisano, że stanowi niespotykany mariaż inteligentnego i nieco absurdalnego humoru z łagodnym liryzmem, pozostając równocześnie oazą wrażliwości, dobrego tonu i nienagannych manier. To właśnie te czynniki sprawiły, że jak stwierdził Wojciech Młynarski: „Twórczość Przybory żyje, nie starzeje się, zachowuje swoją finezję, blask, energię”. Również Wisława Szymborska niezwykle ceniła artystę. Napisała o nim pewnego razu: „Przybora – mistrzowskie połączenie piosenki lirycznej i żartobliwej. Mistrzostwo polega na tym, że nie widać szwów”.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Rafałem Dutkiewiczem, byłym prezydentem Wrocławia, a obecnie liderem Pracodawców RP. Dyskusja dotyczy wyzwań stojących przed polską gospodarką w 2025 roku: rekordowego deficytu budżetowego, kryzysu demograficznego, kosztów energii i inwestycji w innowacyjność. Czy Polska znajdzie sposób na długofalowy rozwój w tych trudnych warunkach?
Ministerstwo Kultury wycofało się z współprowadzenia i dofinansowania chełmskiego muzeum rzezi wołyńskiej. Władze samorządowe idą do sądu.
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk nie uszanowali, że gospodarzem obchodów jest Muzeum Auschwitz. Gdy apelowaliśmy w „Rzeczpospolitej” o ponadpartyjny konsensus w polityce pamięci, trudno było przewidzieć, że będzie polegał właśnie na tym.
Eksperci zajmujący się rynkiem pracy dostrzegają nowe zjawisko, które zaczyna się rozprzestrzeniać wśród pracowników. Młodzi pracownicy korporacji zaczynają zmieniać styl pracy, co potencjalnie może być niekorzystne dla firmy. Na czym polega „soft quitting”?
Nawet wyborcy Koalicji Obywatelskiej nie akceptują uchwały rządu w sprawie ochrony przed aresztowaniem dla premiera Izraela Beniamina Netanjahu – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.
Politycy i światowi przywódcy nie zostaną zaproszeni do wygłoszenia przemówień z okazji 80. rocznicy wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz.
Ofiary są nie w Palestynie, tylko w Strefie Gazy, bo nie ma czegoś takiego jak Palestyna - powiedział poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Teofil Bartoszewski.
Sprawa rzezi wołyńskiej i ekshumacji pomordowanych Polaków jest na dobrej ścieżce. Niemniej wciąż potrzeba dobrej woli, zwłaszcza po stronie Kijowa. Szantaż i pogróżki znad Wisły temu nie pomogą. Potrzebna jest edukacja i wiele lat cierpliwości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas