Królak, czyli boskość w czasach komuny

60 lat temu Stanisław Królak jako pierwszy Polak wygrał Wyścig Pokoju. Nagrodę, motocykl marki WFM, sprzedał i przekazał każdemu koledze z drużyny po tysiąc złotych.

Aktualizacja: 29.05.2016 14:38 Publikacja: 25.05.2016 12:40

Najpierw dogonił, a potem wyprzedził zziębniętych, wyczerpanych i ubłoconych rywali… Potem tryumf na

Najpierw dogonił, a potem wyprzedził zziębniętych, wyczerpanych i ubłoconych rywali… Potem tryumf na stadionie w Karl-Marx-Stadt i koszulka lidera IX Wyścigu Pokoju

Foto: PAP, Stanisław Dąbrowiecki

Pod koniec kwietnia 1956 roku żadne znaki na niebie i ziemi, a zwłaszcza na szosie, nie zapowiadały tego, co wydarzyło się kilka tygodni później. W kraju wszystko szło normalnym torem. Siewy, mimo chłodów, postępowały naprzód. Premier Józef Cyrankiewicz zapowiadał obnażanie braków i błędów. Dwaj marynarze zachodnioniemieccy poprosili o azyl w Polsce, gdyż nie chcieli służyć w odradzającym się Wehrmachcie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie