Czy to Pekin powstrzyma wojnę na Ukrainie

Kraje Unii Europejskiej są być może trwale uzależnione od chińskich towarów i surowców. Mimo to na Starym Kontynencie narasta presja na przestawienie akcentów we wzajemnych relacjach z biznesu na wartości i prawa człowieka.

Publikacja: 07.01.2022 16:00

Czy to Pekin powstrzyma wojnę na Ukrainie

Foto: Bloomberg

Obyś żył w ciekawych czasach" – mówi znane chińskie powiedzenie. Dla mieszkańców Europy Środkowej i Wschodniej są one naprawdę ciekawe, znaleźli się w środku walki o wpływy między mocarstwami oddalonymi od siebie o tysiące kilometrów. Chiński smok na dobre wylądował w regionie i wygląda na to, że nie zamierza się z niego wycofać.

Relacje chińsko-europejskie nie są w końcu niczym nowym. Już od czasów imperium rzymskiego Chiny kontaktowały się z Europą, rozwijając, często z trudem, relacje handlowe. Wiemy o poselstwach rzymskich cesarzy, które docierały do Państwa Środka, a historycy chińscy zajmowali się swego czasu hipotezą o obecności na jego terenie niedobitków rzymskich legionów Krassusa, jednego z najpotężniejszych i najbogatszych, dzisiaj byśmy pewnie powiedzieli oligarchów, świata antycznego. Badania genetyczne na razie tej hipotezy nie potwierdziły. Po upadku Imperium Rzymskiego stosunki handlowe z Chinami utrzymywało również Bizancjum.Spory wkład w rozwój kulturowych, dyplomatycznych i handlowych stosunków z Państwem Środka mieli też Polacy. Jedną z kluczowych postaci jest tutaj jezuicki duchowny z siedemnastego wieku, jeden z najważniejszych być może orientalistów w historii, ksiądz Michał Boym. Ten pochodzący ze Lwowa duchowny z sukcesami ewangelizował dwór cesarski. Miasto Harbin budowali na początku XX wieku polscy inżynierowie – Aleksander Łętowski i Stanisław Kierbedź. Polscy Żydzi szukali schronienia w getcie w Szanghaju, uciekając z Europy przed Hitlerem, a intelektualni spadkobiercy ks. Boyma do dzisiaj kontynuują dzieło swojego duchowego przewodnika w ramach Instytutu Boyma, think tanku zajmującego się Azją.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Co można wyczytać z priorytetów prezydencji przygotowanych przez polski rząd? Niewiele
Plus Minus
Po co organizowane są plebiscyty na słowo roku? I jakie słowa wygrywały w innych krajach
Plus Minus
Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję
Plus Minus
„Rozmowy o ludziach i pisaniu”. Dojmujące milczenie telefonu w domu
Plus Minus
„Trojka” Izabeli Morskiej. Tożsamość i groza w cieniu Rosji