Synod jak koncert jazzowy

Bp Piotr Jarecki W drugim tysiącleciu zaczęliśmy wypaczać pierwotną wizję Kościoła, odeszliśmy od jego idei jako przemierzania drogi razem. Stworzyliśmy bardziej instytucję, w której zaczęto akcentować podziały. Powinniśmy wrócić do źródeł. Trzeba się otworzyć, wyjść ze swoich „baniek" i zacząć prowadzić prawdziwy dialog.

Publikacja: 10.12.2021 16:00

Synod jak koncert jazzowy

Foto: Forum, Darek Golik

 Od ponad miesiąca trwa w Kościele synod. W wielu środowiskach kościelnych daje się zauważyć euforię, ale wydaje się, że większość ludzi nie rozumie idei tego przedsięwzięcia. O czym właściwie się podczas niego rozmawia?

W synodalnej dyskusji wyjdą nam, niczym szydło z worka, odpowiedzi na różne dręczące nas pytania. Dowiemy się np., dlaczego ludzie – w tym młodzi – opuszczają Kościół. W moim rozumieniu synod to odpowiedź na pytanie, jak realizujemy w Kościele jego wymiar wspólnotowy i co powinniśmy zrobić, zmienić, aby do tego naturalnego stylu powrócić.

Pozostało 97% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Jędrzej Pasierski: Dobre kino dla 6 widzów