Cybernetyk na moście

To zabrzmi cokolwiek postmodernistycznie, ale ta historia może się zacząć 6 tysięcy lat temu,

Publikacja: 03.09.2021 15:21

Old Bridge Areni Reserve 2017 Old Bridge Voskehat 2019 Old Bridge Areni Reserve 2018

Old Bridge Areni Reserve 2017 Old Bridge Voskehat 2019 Old Bridge Areni Reserve 2018

Foto: Oldbridgewinery.com

23 lata temu, ale może też nie zacząć się wcale. Te 6 tysięcy to wiadomo, od tylu lat na terenie Armenii robią wino i są na to papiery, a raczej gliniane dzbany. Z kolei w 1998 roku pewien ormiański cybernetyk zaczął robić wino. Dziś jego win nie ma w Polsce, więc dla wielu z państwa przygoda z nimi może nie zacząć się wcale, a szkoda by było.

Tak jak pisałem tydzień temu, władza radziecka miała dla Armenii inne plany niż produkcja wina – tę zostawiono Gruzji, Mołdawii i Ukrainie (Krym!). Ormianie mieli dostarczać pyszne owoce i koniaki, co też po dziś dzień czynią, ale dumny ten naród wziął sprawy w swoje ręce również w tej dziedzinie. Armeńskie winiarstwo jest wciąż w powijakach, i to nie dlatego, że wina są marne, tylko dlatego, że ich twórcy bujają się od ściany do ściany – raz koncentrują się na naturalnych metodach i endemicznych szczepach, by potem kupować grona od sąsiadów i robić wina jak leci. Ale nie wszyscy.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie