Artur Rojek: OFF Festival nie jest populistycznym magnesem

Chciałbym, żeby ludzie wyjeżdżali z OFF-a z czymś więcej niż tylko z kacem. Na polityce się nie znam. Interesuje mnie człowiek i chcę płynąć pod prąd. I trafiają tu ludzie, którym jest dobrze w tej atmosferze - mówi Artur Rojek, muzyk, twórca OFF Festivalu.

Aktualizacja: 20.07.2019 04:40 Publikacja: 19.07.2019 00:01

Artur Rojek: OFF Festival nie jest populistycznym magnesem

Foto: Jacek Poremba

Plus Minus: Nie powinieneś teraz przygotowywać OFF-a, zamiast nagrywać płytę?

Od lat robię wiele rzeczy naraz. Tylko że festiwal robię co roku, a album nagrywam co jakiś czas. Nowa płyta jest zaplanowana na 2020 r., czyli sześć lat od premiery solowego debiutu. Festiwalu nie robię zresztą sam, mogę liczyć na swoich współpracowników. Zespół nie jest liczny, jak na skalę OFF-a, ale umożliwia mi oderwanie się i skupienie na płycie.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów