Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 10.08.2015 00:21 Publikacja: 07.08.2015 01:12
Wikunie nie boją się ludzi. Na swoje nieszczęście
Foto: AFP
Pustynia zaczyna się zaraz za miastem. Godzinami jedziemy przez slumsy spadające z bezdrzewnych wzgórz. Fale Pacyfiku tępo biją w brzeg. Nad lodowatą wodą, wśród porzuconych sieci i zniszczonych łodzi bawią się półnagie dzieci. Tak wygląda peruwiańska Costa aż do granicy z Chile, gdzie zmieni się w jeszcze straszniejszą pustynię Atacama.
Wyjazd z dziesięciomilionowej Limy na południe jest przygnębiający, lecz najbardziej wstrząsnął mną przejazd przez Chincha Alta. Miasto, zniszczone dawno temu przez trzęsienie ziemi, zdało mi się dantejskimi bramami piekieł. Całe pokryte jest drobnym piaskiem, który wciska się wszędzie. Trudno znaleźć jakikolwiek ślad zaplanowanej odbudowy. Żaden z domów, których wznoszenie zawsze przerwane zostaje w połowie, nie jest otynkowany. Wśród odpadków włóczą się watahy zdziczałych psów.
W tym chaosie widać też ludzi. Prócz Mulatów i Zambos, dla których Chincha jest peruwiańską, pożal się Boże, stolicą, widać zaskakująco dużo Metysów i Indian. Biali tu nie mieszkają (choć ciężko odróżnić kolor skóry, bo wszyscy przysypani są szarym, pompejańskim jakby, popiołem). Od morza nadciąga wilgotna mgła – garua – która nasyca wszystko lepką wilgocią. Słońce zza tej ciężkiej zasłony świeci mdłym blaskiem zgniłej cytryny. Nie widziałem w Chinche uśmiechniętego człowieka.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas