Kluczowy błąd Zbigniewa Ziobry

PiS zburzyło stary system wymiaru sprawiedliwości, ale wybudowanie czegoś trwałego w to miejsce okazało się ponad siły obozu władzy. Czy Jarosław Kaczyński zdoła jeszcze uformować Temidę według swego pomysłu? Wątpliwe. I to nie tylko z powodu afery hejterskiej w resorcie Zbigniewa Ziobry.

Aktualizacja: 08.09.2019 17:02 Publikacja: 06.09.2019 09:30

Kluczowy błąd Zbigniewa Ziobry

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Takiego obrotu sprawy stratedzy Prawa i Sprawiedliwości raczej się nie spodziewali. Kiedy przed laty prezes PiS nakreślił cel: odnowę sądownictwa, przeszkody widziano w braku politycznej siły zdolnej do przeforsowania reform, w oporze sędziów czy reakcjach Brukseli. Nie w ludziach, którzy mieli stworzyć, i to szybko, nowe prawnicze elity w odnowionym wymiarze sprawiedliwości.

I kiedy po czterech latach wyniszczającej wojny o sądy wydaje się, że polityczny plan w dużej części został osiągnięty, a wybory europejskie zmienią wytyczony przez Fransa Timmermansa twardy kurs UE wobec zmian w polskich sądach, z jaśniejącego nieba spada grom. Publikacje Onetu pokazujące, że pod auspicjami Ministerstwa Sprawiedliwości mogła działać grupa sędziów, którzy organizowali akcje hejterskie przeciwko swoim kolegom, są szokiem tym większym, że PiS przez ostatnie lata niemal codziennie zapewniał, że nieprawdziwe są zarzuty o zapędy autorytarne czy zastraszanie buntujących się sędziów. Hejt w Ministerstwie Sprawiedliwości czyni je zarzutami nie do odparcia.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Jan Bończa-Szabłowski: Potępienie Fausta
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zemsta cudu
Plus Minus
„Anora” jak dawne zwariowane komedie, ale bez autocenzury
Plus Minus
Kataryna: Panie Jacku, pan się nie boi
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
Stanisław Lem i Ursula K. Le Guin. Skazani na szmirę?