Zmierzch praw człowieka

Stopniowe słabnięcie Zachodu zachęca ambitne cywilizacje Dalekiego Wschodu i islamu do podjęcia prób redefinicji idei praw człowieka i położenia większego nacisku na pierwszeństwo wspólnoty przed jednostką.

Aktualizacja: 22.10.2017 17:10 Publikacja: 22.10.2017 00:01

Muzułmańscy uchodźcy w obozie w Bangladeszu (8 października 2017 r.). Birmańscy buddyści nienawidzą

Muzułmańscy uchodźcy w obozie w Bangladeszu (8 października 2017 r.). Birmańscy buddyści nienawidzą muzułmanów z ludu Rohingya. Gdyby prezydent Aung San Suu Kyi broniła ich, jak chcą zachodni obrońcy praw człowieka, zapewne nie utrzymałaby się u władzy

Foto: AFP, Fred Dufour

W systemie, który odmawia istnienia podstawowych praw człowieka, zazwyczaj strach jest na porządku dziennym. Strach przed więzieniem, strach przed torturami, strach przed śmiercią, strach przed utratą przyjaciół, rodziny, własności i środków do życia, strach przed biedą, strach przed izolacją, strach przed porażką – mówiła Aung San Suu Kyi z Birmy (Republiki Związku Mjanmy), gdy w 1991 r. przyjmowała Nagrodę Sacharowa. Obok Dalajlamy i Nelsona Mandeli, była wówczas najbardziej znanym, żyjącym symbolem walki o prawa człowieka. Za wieloletni opór stawiany represyjnej juncie z Rangunu została nagrodzona Pokojową Nagrodą Nobla. Liberalne elity z całego świata podziwiały ją i stawiały za wzór do naśladowania.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów