Jerzy Kowalski: Kiedy nie ma wyjścia i trzeba płacić

Jest ryzyko, jest zabawa – lubią twierdzić młodzi. Ci starsi są trochę ostrożniejsi. Natomiast przedsiębiorcy z reguły wystrzegają się ryzyka. Chyba, że ich działalność gospodarcza związana jest trwale z ryzykiem, najczęściej bankowo-finansowym i ono jest głównym źródłem dochodu. Ale nie o takie przypadki chodzi.

Publikacja: 06.02.2020 17:45

Jerzy Kowalski: Kiedy nie ma wyjścia i trzeba płacić

Foto: 123RF

W tym normalnym i typowym biznesie produkcyjno-usługowym ryzyko oczywiście też występuje. Zasada, jaka obowiązuje jest prosta, ale dość uciążliwa dla przedsiębiorców. To oni prowadząc na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody ponoszą odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch ich firm. Oznacza to, że przedsiębiorcy działają w bardzo szerokim zakresie na zasadzie ryzyka. Odpowiadają więc materialnie za wszystkie szkody, do których dochodzi na ich biznesowym podwórku. Jest jeszcze pytanie: co prawo uznaje za siły przyrody? Ich przykłady znajdziemy w art. 435 Kodeksu cywilnego. Może to być para, gaz, elektryczność, paliwa płynne, itp. Zdarza się, że konsument spadł ze schodów w supermarkecie i trafił do szpitala, gość hotelowy zaraził się chorobą skórną w basenie, przechodzień skaleczył się wybitą szybą w centrum usługowym, pasażer autobusu przy gwałtownym jego hamowaniu złamał sobie rękę, kontrahent podarł i zabrudził sobie garnitur, bo wpadł na niego wózek widłowy w hali fabrycznej.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?