Dla NSA, w wolnym państwie, które jest dobrem wszystkich obywateli, wartością nadrzędną jest trwałość decyzji podatkowej, a nie jej zgodność z prawem. Zaś równość obywateli wobec prawa polega na tym, aby żaden poszkodowany przez państwo nie mógł odzyskać tego co im państwo ukradło.
W zeszłym tygodniu w materiale Marek Isański: Kto przywróci praworządność dla obywateli - rp.pl opisałem jak NSA, za pomocą kreatywnego podejścia do wykładni słów „rażące naruszenie prawa” uczynił fikcję prawną z instytucji stwierdzenia nieważności decyzji okradających obywateli z ich majątku, który podlega konstytucyjnej ochronie. Jeszcze bardziej zadziwiające jest jego podejście do wznowienia postępowania.