Joanna Kalinowska: Składka zdrowotna - łatwo zepsuć, trudno naprawić

Polski Ład to nauczka, że zmian w przepisach podatkowych i ubezpieczeniowych nie wolno pisać na kolanie. W przypadku składki zdrowotnej ich odkręcenie nie nastąpi zbyt szybko.

Publikacja: 25.10.2023 03:00

Joanna Kalinowska: Składka zdrowotna - łatwo zepsuć, trudno naprawić

Foto: Adobe Stock

Zapowiedziana walka z potworkiem w postaci Polskiego Ładu, w tym z wprowadzonymi zmianami w naliczaniu składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz jej odliczeniu od podatku, tylko z pozoru wydaje się błaha. Pozmieniano zbyt wiele przepisów. Nie wystarczy jednych wyrzucić, a inne podmienić na lepsze. Potrzebna jest przemyślana strategia naprawy całego systemu naliczania i odliczania składki zdrowotnej, co wiąże się też z ingerencją w przepisy podatkowe.

Obecnie jest ona ukrytym podatkiem, a Polski Ład zafundował części przedsiębiorców jej znaczną podwyżkę. Do tego wszystkiego dochodzi też poczucie chaosu i niesprawiedliwości, co wynika z faktu, że wysokość tej składki zależy od formy opodatkowania, różna jest jej stopa procentowa i tylko niektórzy mogą odliczyć jej część od podatku. Ponadto jej naliczenie to czasochłonny obowiązek, bo nie wystarczy oprzeć się na dochodzie ustalonym dla celów podatkowych.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?