W każdym demokratycznym państwie prawnym do wyjaśniania jakichkolwiek przestępczych form działalności na szkodę państwa w tym zwłaszcza szpiegostwa powołane są prokuratura i sądy a wyjątkowo także sejmowe komisje śledcze. Każda tego typu sytuacja, w której funkcjonariusze publiczni wchodzą w posiadanie wiarygodnej informacji o przestępczej działalności mają szczególny prawny obowiązek zawiadomienia o przestępstwie do organów Policji i prokuratury a te do wszczęcia postepowania, złożenia aktu oskarżenia i popierania go przed sądem, który kwestie tę musi rozstrzygnąć w rzetelnym postępowaniu karnym.
Tak jest dlatego, że demokratyczne państwo prawne zakłada trójpodział władzy i działanie organów państwa w granicach i na podstawie prawa.
Z perspektywy standardów demokratycznego państwa prawnego uchwalenie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 jest po roku 1989 czymś absolutnie bezprecedensowym. Niezależnie od oczywistych intencji ustawodawcy (ratio legis) nie wypowiedzianych w żadnym fragmencie uzasadnienia do jej projektu, mamy tu czynienia z totalna eskalacją i kolejnym stopniem zwrotu w kierunku państwa autorytarnego. Po lekceważeniu, omijaniu i zwykłym naruszaniu Konstytucji mamy bezprecedensowy antykonstytucyjny atak bezpośrednio wymierzony w fundamenty liberalnej demokracji. To co bowiem jest w najbardziej zwulgaryzowany sposób wymierzone przeciwko konstytucyjnemu porządkowi dotyczy powierzenia sfery orzekania o kwestii odpowiedzialności prawnej tj. winy oraz orzekania ”środków zaradczych” o wyraźnie karnoprawnym charakterze organowi administracyjnemu.
Obok pozorowania, że postępowanie przed tą komisją nie jest postępowaniem odbywającym się w trybie kodeksu postępowania karnego kwestią, która jest zatrważają jest objecie zakresem jej procedowania czynów, które nie były zabronione przed wejście jej w życiu oraz unicestwienia domniemania niewinności, które może być obalone wyłącznie w drodze prawomocnego wyroku sądu. Wszystko to powoduje, że pociągnięty do odpowiedzialności przed tą komisją obywatel nie ma zagwarantowanego prawa do rozpoznania swojej sprawy rzez niezależny, niezawisły, bezstronny i właściwy sąd.
Jest to zatem organ politycznie wyjęty spod standardów sądowego wymiaru sprawiedliwości, którego określony w ustawie tryb procedowania urąga procedurom cywilizowanym o czym przesądza sfera ochrony immunitetowej jej politycznych członków, możliwość wyłączenia jawności posiedzeń i decyzje, które w skutek ich ostateczności i jednoinstancyjności mogą nie być przez długi czas kontrolowane przez czynnik od władzy politycznej niezależny.