Marek Kobylański: Psucie żalu to zły pomysł

Dogadanie się ze skarbówką może być dużo trudniejsze.

Publikacja: 10.05.2022 21:47

Marek Kobylański: Psucie żalu to zły pomysł

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Szykują się ważne zmiany dla firm, które pomyliły się i złożyły np. po terminie deklarację podatkową lub źle rozliczyły transakcję. Złożyć tzw. czynny żal będzie ciężko. Chodzi o nowelizację kodeksu karno-skarbowego.

Takie przyznanie się do błędu i szybkie jego naprawienie dawało firmom szansę na uniknięcie kar i możliwość dogadania się ze skarbówką. Niestety, przygotowywane przepisy przewidują, że z czynnego żalu nie będzie można skorzystać już po wszczęciu czynności przez urząd, np. sprawdzania dokumentacji czy rozliczeń, a nie jak dziś – dopiero, gdy podatnikiem zainteresowały się już organy ścigania.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Prawne
Łukasz Guza: Na ten przepis biznes czekał najbardziej. Dlaczego zniknął?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Jak skusić dobrowolnego żołnierza?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Propozycja zmiany konstytucji to polityczna pułapka
Opinie Prawne
Prof. Mikołaj Małecki o nowelizacji przestępstw z nienawiści: "przepisy nielogiczne i groźne"
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Opinie Prawne
Marek Isański: Uporządkujmy wreszcie przedawnienie w podatkach