Mariusz Paplaczyk o swojej pasji: żagle są jak lekarstwo

Rozmowa | Mariusz Paplaczyk, adwokat z Poznania, miłośnik żeglowania

Aktualizacja: 31.07.2016 18:33 Publikacja: 31.07.2016 00:01

Mariusz Paplaczyk o swojej pasji: żagle są jak lekarstwo

Foto: 123RF

Rz: Kiedy rozpoczęła się pana przygoda z żaglami?

Dziesięć lat temu szef policji w Poznaniu przeszedł na emeryturę i postanowił poświęcić się żeglarstwu. Zaraził nas swoją pasją. Od tamtej pory grupą dwudziestu mężczyzn, prawników z Poznania, co roku w czerwcu wybieramy akwen i jedziemy żeglować. Wielu nas z ojcami. Na jednym katamaranie płyną seniorzy, na drugim synowie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Adam Bodnar w butach Zbigniewa Ziobry
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Chcesz pokoju, szykuj się do wojny... ale mądrze
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki