Fort Trump, czyli fatamorgana

Piotr Buras i Paweł Zerka (eksperci think tanku European Council on Foreign Relations) komentują wizytę Andrzeja Dudy w USA w tekście o znaczącym tytule „Fort Trump, czyli fatamorgana”.

Aktualizacja: 20.09.2018 16:51 Publikacja: 20.09.2018 12:59

Fort Trump, czyli fatamorgana

Foto: AFP

Duet analityków pisze o tym, że cokolwiek nie wydarzyłoby się w Waszyngtonie podczas spotkania prezydentów Dudy i Trumpa, to i tak dużo ważniejsza dla Polski jest obecna sytuacja w Europie i relacje z państwami Unii Europejskiej. Analizują ostatnie wydarzenia także pod kątem spotkania państw Trójmorza w Bukareszcie.

Czytaj także:

Baza USA w Polsce. Duda proponuje nazwę "Fort Trump"

Miliardy na Fort Trump. Duda w USA

„Tylko w Europie, a nie w Waszyngtonie można przeciąć węzeł gordyjski polskiej polityki zagranicznej. Strategiczne partnerstwo z USA, które ma być dźwignią polskiej pozycji w świecie, jest tylko złudnym panaceum oraz erzacem kroków, od których zależy nasz wpływ na otoczenie międzynarodowe Polski, a przez to także nasze bezpieczeństwo i dobrobyt. Nic nie zastąpi dobrych relacjach z sąsiadami w Europie opartych na elementarnym zaufaniu i zdefiniowanych wspólnie interesach oraz takiego kształtu Unii Europejskiej, który służyłby rozwojowi Polski. Byłoby niedobrze, gdyby wiara w doktrynę „Poland first” i pogoń za amerykańską fatamorganą jeszcze dalej odsunęły nas od tego celu. W normalnych warunkach Polska mogłaby być cennym udziałowcem w kształtowaniu Europy. Sęk tym, że w tej chwili mamy oczy zwrócone zupełnie gdzie indziej.”

Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać