Akt urodzenia czy ideologii

Nie tylko Polska i kraje naszego regionu posługują się w aktach stanu cywilnego obiektywnymi kategoriami matki i ojca. Niedawno wrócili do nich Włosi, odrzucając abstrakcyjne pojęcia „rodzic 1" i „rodzic 2" – pisze prawnik z instytutu Ordo Iuris.

Publikacja: 29.10.2018 17:49

Akt urodzenia czy ideologii

Foto: Adobe Stock

Dziecko nie może być w żadnym przypadku dyskryminowane ze względu na okoliczności swojego urodzenia. Także wtedy, gdy jego rodzic sformalizował za granicą relację jednopłciową, która nie wywiera skutków prawnych w Polsce. Aby chronić dobro dziecka, nie musimy jednak podważać podstawowych norm polskiego prawa rodzinnego, które odzwierciedlają obiektywną biologiczną rzeczywistość.

Wszystko wskazuje na to, że z innego założenia wyszedł skład Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 10 października orzekł, że kierownik urzędu stanu cywilnego nie może odmówić wpisania do ksiąg brytyjskiego aktu urodzenia, który obok matki wymienia jako rodzica także inną kobietę.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Donald Tusk zapowiada rekonstrukcję. Rząd bardziej niż rekonstrukcji potrzebuje wizji
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Sztuczna inteligencja nie istnieje
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Wojna Donalda Trumpa z Unią Europejską nie ma sensu
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Czy Angela Merkel pogrzebała właśnie szanse CDU/CSU na wygranie wyborów?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kozubal: Dlaczego rząd chce utajnić ekshumacje w Ukrainie?