Joanna Ćwiek-Świdecka: Julia nie żyje. Kuratorium umywa ręce, a nauczyciele oddychają z ulgą

Nauczyciele muszą rozpoznawać sygnały hejtu wśród rówieśników. I stawać na głowie, by tę spiralę nienawiści przerwać.

Publikacja: 31.10.2024 17:57

Sprawa śmierci 16-letniej Julii z Lubina kilka tygodni temu wstrząsnęła Polską

Sprawa śmierci 16-letniej Julii z Lubina kilka tygodni temu wstrząsnęła Polską

Foto: AdobeStock

Sprawa śmierci 16-letniej Julii z Lubina kilka tygodni temu wstrząsnęła Polską. Dziewczyna była szykanowana przez rówieśników. Spirali nienawiści nie przerwała nawet zmiana szkoły. Rodzice dziecka zgłaszali problem wielokrotnie, ale nikt nie potrafił sobie poradzić z nastoletnimi hejterami. Hejt trwał w najlepsze także po jej śmierci.

Po tych wydarzeniach kuratorium wszczęło w obu szkołach, do których chodziła Julia, kontrolę. Znamy już jej wyniki. Cytowana przez Polską Agencję Prasową rzeczniczka Dolnośląskiego  Kuratorium Oświaty Mirosława Bożek stwierdziła, że „w obu szkołach stwierdzone przypadki hejtowania uczniów miały miejsce na stronach internetowych i na portalach społecznościowych, do których szkoła nie ma dostępu i nie jest ich administratorem.” Dodała też, że radzono rodzicom, by zgłosili się z tym na policję.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

felietony
Jacek Czaputowicz: Czy Polska podżega do ataku na Iran?
analizy
Zuzanna Dąbrowska: Roztopione ego Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Czy Donald Trump okaże się ojcem europejskiej jedności
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Długodojrzewający proces poprawy nauczycielskiego bytu
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Opinie polityczno - społeczne
Marek Cichocki: Lekcja historii: Od nieszczęsnych Polaków do biednych Ukraińców
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”