Praktycznie pożegnano „epokę Deng Xiaopinga", czyli okres pragmatycznych i zdroworozsądkowych refom, prowadzonych od końca 1978 roku. Rządzący już od dekady Xi rozmontowywał tamtą spuściznę konsekwentnie i skutecznie w tracie dotychczasowych rządów. Jednak dopiero teraz na XX zjeździe ukoronował swe działania.
Symbolem tego zjazdu będzie siłowe wyprowadzeni z sali jego poprzednika w latach 2002-12, Hu Jintao. Nie wiadomo do końca, co się stało, ale z nagranej sekwencji wydarzeń wynika jasno, że dokonano tego na doraźne polecenie Xi. Prawdopodobnie nowy jedynowładca obawiał się, że podczas głosowania nad składem nowej ekipy rządzącej jego poprzednik opowie się za tzw. frakcją „tuanpai", a więc ludzi wywodzących się z Komunistycznego Związku Młodzieży Chińskiej, których Hu przez lata stale popierał.