Piotr Gabryel: Cała władza w ręce rad

Polska Republika Rad radzi od poniedziałkowego poranka. I rada w radę jedna celniejsza od drugiej - pisze Piotr Gabryel w autorskim przeglądzie prasy

Publikacja: 30.05.2008 22:59

Poniedziałek

Polska Republika Rad radzi od poniedziałkowego poranka. I rada w radę jedna celniejsza od drugiej. "Mówi się (...), iż cała awantura o instalację [tarczy antyrakietowej – przyp. P.G.] w Polsce to tylko (...) zasłona dymna" – spekuluje w "Newsweeku" Michał Kobosko. I dodaje: "Amerykanom zależy bowiem nie na antyrakietach, ale na umieszczeniu w Europie Środkowej superwydajnego radaru, który śledziłby wszystko, co się dzieje w przestrzeni do Uralu albo i dalej". A na to, żeby szpiegować z Polski Rosję albo i Chiny, zgody Koboski nie ma i nie będzie, więc najlepiej byłoby, żebyśmy sobie od razu z tarczą antyrakietową dali spokój.

Wtorek

Dopiero dziś odważyłem się zapoznać z dobrą radą Janiny Paradowskiej z poniedziałkowej "Polski". Radą prostą jak polski odcinek rurociągu Przyjaźń: zamiast tracić czas na zapewne bezowocne poszukiwanie (niezależnego od Rosjan) źródła ropy np. w Kazachstanie, lepiej niezwłocznie podłączyć się "do jakiejś innej rury". Jakiejś innej rury rosyjskiej?

Środa

Na rysunku w "Polityce" lesbijka całuje w brzuch lesbijkę w zaawansowanej ciąży. Obok deklaracja: "Dla dziecka ważniejszy jest fakt, że posiada dwoje kochających rodziców, niż to, że są oni tej samej płci". Za pomocą tego i podobnych odkryć Joanna Podgórska, autorka okładkowego artykułu "Mamy lesmamy", przekonuje czytelników, że dzieciństwo w homorodzinie to jedna z najlepszych rzeczy, jaka się może człowiekowi przytrafić. Ciekawe, czy to samo doradza również członkom własnej rodziny?

Czwartek

Po ogłoszeniu przez Leo Beenhakkera składu futbolowej reprezentacji Paweł Zarzeczny radzi na łamach "Polski", co najlepiej robić do chwili rozpoczęcia Euro, aby pomóc naszym piłkarzom: "Modlić się". Po czym przestrzega: "Ale i tu jest problem. Bo jak wiadomo, nawet papież jest Niemcem".

Piątek

"GW" przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że najlepszym z zagranicznych polityków prezydentem Polski byłby Tony Blair, przed Angelą Merkel i George'em W. Bushem. Wujek "Dobra Rada" Jacek Pawlicki radzi nam już w tytule swego tekstu: "Wypożyczyć Tony'ego Blaira". Najtrafniejszym komentarzem do tego komentarza, całego sondażu i rady autora jest nadtytuł, jaki badaniu dała redakcja "GW": "Dziwny sondaż "Gazety"".

Poniedziałek

Polska Republika Rad radzi od poniedziałkowego poranka. I rada w radę jedna celniejsza od drugiej. "Mówi się (...), iż cała awantura o instalację [tarczy antyrakietowej – przyp. P.G.] w Polsce to tylko (...) zasłona dymna" – spekuluje w "Newsweeku" Michał Kobosko. I dodaje: "Amerykanom zależy bowiem nie na antyrakietach, ale na umieszczeniu w Europie Środkowej superwydajnego radaru, który śledziłby wszystko, co się dzieje w przestrzeni do Uralu albo i dalej". A na to, żeby szpiegować z Polski Rosję albo i Chiny, zgody Koboski nie ma i nie będzie, więc najlepiej byłoby, żebyśmy sobie od razu z tarczą antyrakietową dali spokój.

felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju